Siergiej Amielin
Сергей Амелин
Aml
 

Smoleńsk – klimat

Klimat Smoleńska jest klimatem umiarkowanie kontynentalnym ze stosunkowo ciepłym latem i umiarkowanie chłodną zimą. W znacznej mierze kształtuje go wilgotne powietrze znad Atlantyku, jednak o każdej porze roku możliwy jest napływ arktycznych mas powietrza.

W odróżnieniu od Europy Zachodniej, gdzie na tym samym równoleżniku klimat jest łagodny, a zima ciepła, Smoleńsk charakteryzuje się znacznymi różnicami temperatur. Najchłodniejszy miesiąc to styczeń (średnia temperatura to -9,4ºC), najcieplejszy – lipiec (+17,1ºC). Ale to wartości uśrednione, zaś najwyższe i najniższe temperatury mogą być kilkakrotnie większe. Najniższą temperaturę odnotowano w styczniu 1941 roku: -41º. Mrozy dochodzące do 30 stopni zdarzają się dość często; rośnie również temperatura w lecie. W tym roku temperatura w miesiącach letnich dochodziła do 46ºC, podczas gdy średnia temperatura roczna wynosiła 4,3ºC.

Okres letni trwa cztery miesiące, mroźna zima również cztery. Średnia liczba opadów to 631 mm, średnia ilość dni z opadami – 185. W ciągu roku jest zwykle pochmurno (178 dni w roku), średnia ilość dni słonecznych wynosi zaledwie 19. Susze praktycznie się nie zdarzają, za to często występuje mgła (103 dni w roku) i mżawka. Dni burzowych jest średnio 28, grad zdarza się 2-3 razy w roku. Przeważają wiatry z zachodu, południowego zachodu i południa. Średnia roczna wilgotność powietrza to 81%.

Klimatu Smoleńska nie można nazwać optymalnym. Dni słonecznych jest niewiele, słońce pojawia się rzadko, jest wilgotno i raczej chłodno. Do tego dochodzą gwałtowne skoki temperatur (odwilże w środku zimy i przymrozki w lecie). Obwód smoleński uważany jest za strefę ryzykownej uprawy roli; plony często przepadają w wyniku niesprzyjających warunków pogodowych, prócz tego, pogoda lubi się gwałtownie zmieniać. Właśnie coś takiego miało miejsce w dniu katastrofy samolotu. Poprzedniego dnia było ciepło i słonecznie, rankiem 10 kwietnia – mgła i zachmurzenie, a w ciągu dnia i wieczorem – przejaśnienie i znów pogodne niebo. Te gwałtowne zmiany pogody w ciągu zaledwie kilku godzin zrodziły nawet wersję o „sztucznej mgle” – nie było to jednak nic innego jak tylko specyfika klimatu.

Smoleńsk leży na trasie cyklonów, posuwających się znad Oceanu Atlantyckiego na wschód. Istnieje jednak pewien szczegół, który często umyka uwadze: obwód smoleński leży na zachodnim zboczu Grzędy Smoleńsko-Moskiewskiej Wyżyny Duchowszczyńskiej. Teren Smoleńska znajduje się średnio na wysokości 250 metrów nad poziomem morza. W efekcie masy powietrza napływające znad Morza Bałtyckiego powoli wznoszą się po tym zboczu na 250 metrów w górę, ulegają ochłodzeniu i dochodzi do intensywnej kondensacji wilgoci. Pojawiają się obłoki, a potem chmury, z których zaczyna siąpić drobny deszczyk, utrzymujący się przez dwa, trzy dni. W tym samym czasie na Litwie może w ogóle nie być opadów. Mieszkańcy Smoleńska częściej niż słońce oglądają zachmurzone niebo, nawet w lecie dłuższy okres słonecznych dni to rzadkość. Za to na Smoleńszczyźnie rzadko wieją silne wiatry, praktycznie nie zdarzają się trąby powietrzne czy huragany.

Siergiej Amielin
tłum. Ewa Skórska